Kiedy ogrzewanie węglem może być przyjazne środowisku?

Lem powiedział, że nie był świadomy istnienia na świecie tylu idiotów, dopóki nie zajrzał do internetu. Ja czasem też odnoszę podobne wrażenie, choć może mylące, bo może to, co ja biorę za głupotę, jest niczym więcej jak celowym działaniem kłamcy twórcy przekazu reklamowego.

Dziś moje poważne wątpliwości wzbudził tekst o dużo mówiącym tytule Kraków: ogrzewanie węglowe może być eko, opublikowany w portalu górniczym nettg.pl.

Eko to ogrzewanie węglem z całą pewnością być może — o ile mówimy o ekonomicznym. Choć… i tu miałbym spore wątpliwości. Czytaj dalej artykuł „Kiedy ogrzewanie węglem może być przyjazne środowisku?”

Opublikował 27.06.2014 mgr inż. Krzysztof Lis i oznaczył hasłami

Kiedy warto zainstalować pompę ciepła?

Wystarczy rzut oka na prawy pasek tego bloga, by zobaczyć, że najczęściej piszę tu o pompach ciepła oraz o ogrzewaniu elektrycznym (do którego zaliczają się przecież także pompy ciepła).

Nic w tym dziwnego. Piszę o tym, co ciekawi Czytelników mojego serwisu, a z korespondencji i telefonów wiem, że pompy ciepła są wciąż na tyle ciekawym i nowym tematem, że warto pisać artykuły na ten temat.

Pompy ciepła to wynalazek dość niedawny, bo choć mamy je w domach od dobrych kilkudziesięciu lat (pod postacią chłodziarek i klimatyzatorów), to dopiero niedawno zaczęliśmy je używać do ogrzewania wnętrz. Nie mamy więc wieloletnich doświadczeń z ich eksploatacją. Tak jak kocioł na węgiel kojarzy się od razu z brudem i kurzem, oraz tanim ciepłem, tak w przypadku pompy ciepła nie mamy takich skojarzeń. I dlatego inwestorzy wciąż się wahają przy wyborze źródła ciepła dla swojego domu, podczas gdy pompa ciepła jest całkiem niezłym wyborem dla wielu z nich.

Na łamach niniejszego artykułu chciałbym przedstawić kilka czynników, które sprawiają, że warto rozważyć montaż pompy ciepła. Czytaj dalej artykuł „Kiedy warto zainstalować pompę ciepła?”

2 komentarze

Opublikował 22.06.2014 mgr inż. Krzysztof Lis i oznaczył hasłami

Czy można na lato wyłączyć pompę ciepła?

Kilka dni temu dostałem pytanie od jednego z Czytelników, odnoszące się do działania, czy może raczej niedziałania pompy ciepła. Wiadomość pozostawiona w formie komentarza pod wpisem o zasadach działania pomp ciepła brzmiała tak:

Czy pompę ciepła z pionowymi odwiertami można bezpiecznie wyłączyć w lecie (na kilka miesięcy) jeśli nie potrzebujemy ogrzewania podłogi i ciepłej wody, czy trzeba aby była włączona i pracowała w „trybie wakacje”?

Będę szczery i zacznę od tego, że odpowiedzi na takie pytanie należałoby w pierwszej kolejności szukać w instrukcji obsługi konkretnego urządzenia, które mamy zainstalowane w domu. Jest to istotne choćby ze względu na warunki gwarancji pompy. Ja nie znam wszystkich tego typu uwarunkowań i gorąco zachęcam do zajrzenia do instrukcji obsługi. Czytaj dalej artykuł „Czy można na lato wyłączyć pompę ciepła?”

Opublikował 14.06.2014 mgr inż. Krzysztof Lis i oznaczył hasłami ,

Pompa ciepła a dom niskoenergetyczny

Dzisiejszy artykuł będzie przykładem na to, jak bardzo zmienia się bilans energetyczny polskich domów.

Oto, jakie dostałem niedawno pytanie od Czytelnika:

Właśnie jestem w trakcie budowy domu który z założenia ma być niskoenergetyczny. Szacowane zapotrzebowanie domu na energię cieplną to około 25kWh/m2 rocznie, co przy powierzchni 112m2 daje około 2800 kWh rocznie. W domu będą mieszkać 4 osoby korzystające z c.w.u.
Gdyby nie brać pod uwagę ogrzewania wody użytkowej, to napewno zdecydowałbym się na ogrzewanie elektryczne ale jak wynika z symulacji ogrzewanie wody użytkowej będzie w tym domu kosztować więcej niż ogrzewanie samego domu. Pozatym prognozy podwyżek cen energii elektrycznej, które mówią o wzrośnie ceny energii elektycznej przez najbliższe 20 lat nawet o 100% też nie napawają optymizmem.
Ogrzewanie piecem gazowym w tym domu odpada ze względów kominiarskich (kominiarze niechętnie podchodzą do wentylacji mechanicznej).

Zastanawiam się natomiast nad ogrzewaniem domu tanią powietrzną pompą ciepła o mocy od 3 do 5kW. Taką pompę w zależności od marki można kupić już od 6.000zł (niemarkowa) do 17.000zł (np. wysokiej jakości monoblok z Panasonica). Przy domu o tak niskim zapotrzebowaniu cieplnym taka pompa mogłaby mieć trochę gorsze osiągi, a przy bardzo niskich temperaturach byłaby wspomagana elektrycznie. Głównym zadaniem pompy byłoby ogrzewanie c.w.u., a przy okazji ogrzewanie domu (tańsze niż bezpośrenie elektryczne). Myślę, że pompa o średnim sezonowym COP czyli tzw. SCOP=2,5 by mnie satysfakcjonowała.
Taka pompa kosztowałaby tyle samo, co solary ale jej sezon działania jest znacznie dłuższy. W przypadku pompy ciepła nie występuje też problem z przegrzewaniem się układu, gdy nie korzysta się z c.w.u., np. gdy wyjeżdża się na wczasy.
Co myśli Pan o takim rozwiązaniu?

Czytaj dalej artykuł „Pompa ciepła a dom niskoenergetyczny”

1 komentarz

Opublikował 03.06.2014 mgr inż. Krzysztof Lis i oznaczył hasłami