Cała prawda o pompach ciepła
Inne zalety pomp ciepła
Jeśli chodzi o inne, niefinansowe zalety, bezsprzecznie można wymienić dwie niekiedy bardzo istotne.
Po pierwsze, dobrze dobrana do budynku pompa ciepła jest kompletnie bezobsługowa. Nie trzeba jej ładować węglem, odpalać, czyścić, trzeba jedynie regularnie opłacać faktury za dostarczoną energię elektryczną.
Po drugie, pompa ciepła w miejscu eksploatacji nie powoduje powstawania spalin, nie zanieczyszcza więc atmosfery pyłem i dymem. Oczywiście wyprodukowanie energii elektrycznej zużywanej przez pompę nie odbywa się bez kosztów dla środowiska, ale emisje spalin z elektrowni są mniej uciążliwe, niż emisje z niskich kominów na osiedlach domków jednorodzinnych. Dla osób, które cierpią z powodu smogu będzie to rozwiązanie idealne.
Warto wspomnieć, że pompę ciepła stosunkowo łatwo jest zamontować niemal w każdym rodzaju budynku. Nawet w mieszkaniach w bloku, znacznie łatwiej jest zamontować pompę ciepła, niż kocioł centralnego ogrzewania. Bo pompa ciepła powietrze-powietrze to tylko dwie jednostki montowane na ścianie, jedna wewnątrz mieszkania, druga na zewnątrz. Nie ma potrzeby podłączania pompy do żadnego komina dymowego czy spalinowego, w które dzisiejsze mieszkania nie są już zazwyczaj wyposażane. Nie bez przyczyny to rozwiązanie polecałem w artykule o elektrycznym ogrzewaniu mieszkania.
Jak wspomniałem powyżej, pompy ciepła nie wymagają kominów. Zastosowanie takiego źródła ciepła pozwala znacząco obniżyć koszt budowy domu, właśnie o koszt wykonania komina dla kotła czy kominka, na który składa się nie tylko samo wymurowanie kominka (materiał, robocizna), ale i nieco bardziej wytrzymały fundament oraz przejście komina przez dach (obróbki blacharskie, ew. przerobienie więźby dachowej, jeśli projektant umieści komin w złym miejscu).
Pompa ciepła nie wymaga też osobnego pomieszczenia kotłowni, wyposażonego w nawiew powietrza do spalania i kanał wentylacji grawitacyjnej. To oznacza oszczędność kilku metrów kwadratowych miejsca w domu i możliwość przeznaczenia dodatkowego pomieszczenia na pralnię, spiżarnię czy składzik. Zresztą w pralni czy składziku pompa ciepła spokojnie może zostać zainstalowana, czego nie można powiedzieć np. o kotle na ekogroszek.
Technicznie rzecz ujmując można też zbudować instalację (na przykład baterie słoneczne na dachu), która będzie wytwarzać prąd w takiej ilości, by zaspokoić zapotrzebowanie na energię pompy ciepła. Prąd wytwarzany latem magazynuje się w sieci i korzysta z niego zimą (po potrąceniu 20% energii na rzecz zakładu energetycznego). Przy odpowiednio dużej instalacji baterii słonecznych mamy zatem pompę ciepła, która działa za darmo. I jednocześnie, w skali roku per saldo nie przyczynia się do zużycia paliw kopalnych.
Wady pomp ciepła
Podstawową wadą, która rzuca się w oczy, jest znacząco wyższy koszt pompy ciepła i jej instalacji, niż innych źródeł ciepła. To oczywiście zależy od konkretnego przypadku. Można sobie wyobrazić bowiem działkę, na której podłączenie domu do gazociągu będzie kosztować 15 000 PLN. Wtedy koszt odwiertów czy wymiennika poziomego pod trawnikiem będzie to przełknięcia. Zresztą w każdym przypadku należy sprawę analizować całościowo — uwzględniając choćby wspomniany wyżej koszt dodatkowej powierzchni domu na kotłownię.
Wadą, której nie da się pominąć, jest uzależnienie od energii elektrycznej. Pompa ciepła nie będzie działać, gdy zaniknie napięcie w sieci. Nie wystarczy do zabezpieczenia przed tym zdarzeniem mały zasilacz awaryjny UPS, który poradzi sobie w innych instalacjach grzewczych. Tu zużycie prądu do ogrzewania jest wysokie, konieczny byłby zakup odpowiedniego agregatu prądotwórczego i zgromadzenie dostatecznie dużego zapasu paliwa. Z tego względu osobiście uważam, że warto wyposażyć dom w inne źródło ciepła, które pomoże przetrwać czas braku prądu — np. kominek w salonie (niekoniecznie z rozprowadzeniem ciepła po domu).
Wadą poziomych wymienników ciepła jest konieczność zajęcia nimi dużego obszaru działki. To oczywiście nie oznacza, że na powierzchni zajętej przez wymiennik nie może nic rosnąć — spokojnie można tam urządzić trawnik, grządki, parking, czy altankę, ale głębokie oczko wodne — już raczej nie. Płytko umieszczony wymiennik pobiera ciepło gromadzące się w gruncie dzięki działaniu promieni słonecznych — a więc będzie lepiej działać gdy umieścimy go pod nieocienionym trawnikiem czy parkingiem.
W przypadku pomp powietrznych, istotną wadą może być pewien poziom hałasu emitowanego przez jednostkę zewnętrzną (która przetłacza duże ilości powietrza). Takie pompy mają też niższy współczynnik wydajności, niż pompy wodne.
Pierwsza wersja tego tekstu została opublikowana tutaj 12 lat temu, ale od tego czasu była kilkukrotnie aktualizowana i rozbudowywana.
Kolejne strony artykułu: [ 1 ] [ 2 ] [ 3 ]
65 komentarzy do artykułu “Cała prawda o pompach ciepła”
Dotychczas opublikowane komentarze wyświetlane są na pierwszej stronie artykułu.
Pozostaw komentarz