Kominiarski przegląd wentylacji – warto czasem zrobić

Jakiś czas temu napisała do mnie zdesperowana Czytelniczka z pytaniem, jak radzić sobie w sytuacji, gdy w jej domu nie działa wentylacja grawitacyjna.

Witam , mieszkam w szeregówce ogrzewaną gazem. Mieszkanie nie jest duże 65,5 m dwupoziomowe. Od samego początku mieliśmy problem z wentylacją. Teraz zaczął się 3 okres grzewczy , problem nie zniknął z okien leje się woda. Robiliśmy próbę z kartką i otwartym oknem, w żadnej kratce wentylacyjnej kartka się nie przykleiła. Próbowaliśmy złożyć reklamacje u developera, bo 31 grudnia minie 2 lata od zakupu mieszkania ale jak on stwierdził trzeba wietrzyć mieszkanie i rozszczelniać okna .Dodam tylko tyle,że okna mimo że są nowe od początku nie były szczelne. Z boku i od dołu okien czuć jak wieje chłodne powietrze a jak jest duży wiatr to po oknach gwiżdże. Mieszkanie jest regularnie wietrzone mimo to wilgotność jest na poziomie 60-78% Co możemy zrobić?

Na początek kilka słów otuchy dla Czytelniczki. To, że na oknach skrapla się para wodna, jeszcze nie jest dowodem na to, że w domu nie działa wentylacja. Para wodna skrapla się wtedy, gdy temperatura powierzchni okna jest niższa wyższa [dziękuję Ernestowi za zwrócenie uwagi w komentarzu], niż temperatura punktu rosy dla danej temperatury i wilgotności powietrza w domu. W skrócie, para się skrapla, gdy okno zimne, albo gdy wilgotność powietrza jest duża. 

A więc na dwoje babka wróżyła — albo okno słabo chroni przed ucieczką ciepła, albo wentylacja nie działa dostatecznie dobrze.

Faktem jest, że dla poprawnego działania wentylacji grawitacyjnej (naturalnej) trzeba zapewnić dopływ powietrza do budynku. Czyli rozszczelniać lub otwierać okna. Tak, wiem, to jest nieintuicyjne. Nie po to montujemy przecież nowoczesne, szczelne okna, by później je otwierać, albo dziurawić (czytaj: montować nawiewniki).

Ale może się okazać, że problem leży w niedrożności kanałów wentylacyjnych. Jeśli pomimo rozszczelnienia okien albo nawet ich otwarcia nie odczuwa się w nich ciągu, może to wskazywać właśnie na tę przyczynę.

W takiej sytuacji proponowałbym zamówić przegląd kominiarski, który sprawdzi poprawność działania wentylacji. Z wynikiem takiego przeglądu łatwiej będzie dochodzić swoich racji w sporze z deweloperem.

Zobacz także

Opublikował 11.12.2015 mgr inż. Krzysztof Lis i oznaczył hasłami

4 komentarze do artykułu “Kominiarski przegląd wentylacji – warto czasem zrobić”

  1. I tutaj dochodzimy do paradoksów które często spotykam. Ktoś niby buduje energooszędny dom a ma wentylacją grawitacyjną i nawiewniki w oknach. Albo inny przykład jak ludzie wymieniają w starszych domach okna na nowe super energooszczędne a potem również robią w nich dziury aby nawiewało… Czy to aby nie jest bez sensu?

  2. Panie Krzysztofie,

    Trafiłem na blog, który Pan prowadzi i na wstępie należą się Panu wyrazy uznania. Z pewnością będę go odwiedzał i uzupełniał swoją wiedzę.

    Mam wrażenie, że jest mały błąd w tym artykule, który mógł zostać zwyczajnie pominięty i nie zauważony i proszę mnie poprawić, jeśli się mylę.

    „Para wodna skrapla się wtedy, gdy temperatura powierzchni okna jest wyższa, niż temperatura punktu rosy dla danej temperatury i wilgotności powietrza w domu. W skrócie, para się skrapla, gdy okno zimne, albo gdy wilgotność powietrza jest duża.”

    Drugie zdanie jest poprawne, ale w pierwszym wydaje mi się, że temperatura powierzchni okna jest powinna być- niższa (ewentualnie równa) – temperaturze punktu rosy.
    Na przykład w pomieszczeniu o wilgotności względnej 80% i temperaturze termometru suchego 25 stopni Celsjusza punkt rosy (100% wilgotności względnej) występuje w temperaturze 20 stopni, a więc chyba poniżej wartości tej temperatury nastąpi wykroplenie wilgoci na powierzchni wewnętrznej szyby.

    Proszę mnie poprawić jeśli niesłusznie „zwracam uwagę”.

    Pozdrawiam

  3. @Ernest: jasne, że tak, 100% racji. Para skrapla się wtedy, gdy powierzchnia jest zimniejsza, niż temperatura punktu rosy dla danej temperatury powietrza w pokoju i jego wilgotności. Poprawiłem. Ogromnie dziękuję za zwrócenie uwagi!

  4. Proszę bardzo, w przyszłości w takich sprawach będę się kontaktował mailowo.

    Jeszcze raz gratuluję wytrwałości w prowadzeniu bloga, to musi być pasja!

Pozostaw komentarz

Subscribe without commenting