Czy zmniejszenie krzywej grzewczej pozwala oszczędzić?

Pod artykułem o sterowaniu pogodowym i krzywych grzewczych pojawił się komentarz Czytelnika z następującym pytaniem:

Czy zmniejszenie krzywej (bo uważam że jest troche za ciepło w domu) zmniejszy zużycie gazu? czy nie ma to wpływu?

Uznałem, że warto odpisać w formie osobnego artykułu, bo temat jest dość ciekawy.

Krótka odpowiedź brzmi: tak, powinno to zmniejszyć zużycie gazu, ale nieznacznie.

Krzywa grzewcza to nic innego jak zależność między temperaturą zewnętrzną, a temperaturą wody w obiegu centralnego ogrzewania. Sterownik pogodowy mierzy temperaturę powietrza na zewnątrz i na tej podstawie tak steruje kotłem, by w instalacji CO krążyła woda o odpowiedniej temperaturze.

Im niższa temperatura na zewnątrz, tym większe straty ciepła z budynku. Tym więcej trzeba go dostarczyć, a to jest tym łatwiejsze, im wyższa temperatura wody w instalacji.

Ale samo obniżenie temperatury wody w instalacji nie obniży znacząco zużycia ciepła przez kocioł.

Oczywiście w przypadku każdego kotła tym wyższa jego sprawność, im niższa temperatura wody. Bo tym mocniej można schłodzić spaliny, czyli tym więcej ciepła można odebrać z nich i tym mniej ucieka przez komin.

Ale obniżenie temperatury wody w obiegu np. o 2 stopnie nie spowoduje zauważalnego wzrostu sprawności kotła, czyli nie spowoduje zauważalnego spadku zużycia gazu.

Bo ilość ciepła, którą do domu mamy dostarczyć, jest taka sama bez względu na to, czy mamy wodę zimniejszą, czy cieplejszą. Po prostu w tym pierwszym przypadku przez grzejnik musi przepłynąć więcej ciepła, aby dostarczyć tę samą ilość ciepła do pokoju.

Mówię tu oczywiście o takim hybrydowym sposobie sterowania ogrzewaniem: sterownik pogodowy sterujący pracą kotła + głowice termostatyczne na każdym grzejniku. W takim przypadku, jeśli w domu jest za ciepło, trzeba po prostu zmienić nastawy na głowicach termostatycznych.

Jeśli takiego sterowania nie mamy (ale kto dziś nie ma zaworów na grzejnikach?), to wtedy oszczędności mogą się pojawić.

Tak, czy siak, sugerowałbym skupić się raczej na grzejnikach i na zmniejszeniu ilości ciepła przekazywanej z kotła do domu. Pod tym względem temperatura wody w instalacji (a więc i ewentualne zmniejszenie krzywej grzewczej) ma znaczenie drugorzędne.

Zobacz także